Turyści rezerwują wyjazdy na wakacje czy krótkie wyjazdy na ostatnią chwilę. Do czasów pandemii było to kilka miesięcy przed podróżą.
Karol Wiak z portalu nocowanie.pl mówi, że Polacy rezerwują pobyty na kilka tygodni, a nawet dni przed wyjazdem. Potwierdza to trwający długi weekend.
- Najwięcej rezerwacji tak naprawdę pojawiło się pod koniec lipca. Jeszcze więcej w ostatnich dniach. Ta liczba miejsc noclegowych jest ograniczona, przez co zdecydowanie trudniej jest znaleźć zakwaterowanie. I to powoduje taką sytuację, że ceny są zdecydowanie wyższe - powiedział Wiak.
Właśnie weekendowe, krótkie wyjazdy są tegorocznym trendem wśród wczasowiczów. Średnia długość rezerwacji jest krótsza niż w ubiegłym roku - wynosi ponad 3 doby zamiast prawie czterech.
Średnia cena noclegu za osobę wynosi w Polsce 100-120 złotych za dobę. W mniejszych miejscowościach można znaleźć za mniej niż 100 złotych.
- Najwięcej rezerwacji tak naprawdę pojawiło się pod koniec lipca. Jeszcze więcej w ostatnich dniach. Ta liczba miejsc noclegowych jest ograniczona, przez co zdecydowanie trudniej jest znaleźć zakwaterowanie. I to powoduje taką sytuację, że ceny są zdecydowanie wyższe - powiedział Wiak.
Właśnie weekendowe, krótkie wyjazdy są tegorocznym trendem wśród wczasowiczów. Średnia długość rezerwacji jest krótsza niż w ubiegłym roku - wynosi ponad 3 doby zamiast prawie czterech.
Średnia cena noclegu za osobę wynosi w Polsce 100-120 złotych za dobę. W mniejszych miejscowościach można znaleźć za mniej niż 100 złotych.