Strajk na Heathrow w Londynie. Związkowcy ze straży granicznej zapowiadają utrudnienia na największym lotnisku Europy.
Do protestu ma dojść za dwa tygodnie: między 31 sierpnia a 3 września.
Weekend w Londynie może zacząć się od stania w długiej kolejce. Szczególnie, że to szczyt letnich powrotów z wakacji. Strajkować będzie ponad 600 pracowników. Nie chodzi o pieniądze, ale o zmianę warunków pracy: szefowie zmodyfikowali zasady sporządzania grafiku. Związkowcy mówią, że teraz wielu pracowników straciło elastyczność i nie może poświęcać czasu np. na opiekę nad chorym członkiem rodziny.
W przeszłości zdarzało się, że strajk nie utrudniał życia pasażerom aż tak bardzo, jak przewidywali to pesymiści. Straż graniczna organizowała zastępstwa. Ponadto ostatnimi czasy gróźb protestów było wiele, ale większości udało się uniknąć. Zwykle pracodawca robił krok w tył.
Weekend w Londynie może zacząć się od stania w długiej kolejce. Szczególnie, że to szczyt letnich powrotów z wakacji. Strajkować będzie ponad 600 pracowników. Nie chodzi o pieniądze, ale o zmianę warunków pracy: szefowie zmodyfikowali zasady sporządzania grafiku. Związkowcy mówią, że teraz wielu pracowników straciło elastyczność i nie może poświęcać czasu np. na opiekę nad chorym członkiem rodziny.
W przeszłości zdarzało się, że strajk nie utrudniał życia pasażerom aż tak bardzo, jak przewidywali to pesymiści. Straż graniczna organizowała zastępstwa. Ponadto ostatnimi czasy gróźb protestów było wiele, ale większości udało się uniknąć. Zwykle pracodawca robił krok w tył.