Radio Szczecin
Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz i szef Komunikacji i Dyplomacji Publicznej w Stałym Przedstawicielstwie RP przy UE Wojciech Talko po posiedzeniu Rady ds. Zagranicznych w formacie Ministrów Obrony (Foreign Affairs Council-Defence) w Brukseli. PAP/Kinga Majewska
Europa się dozbraja, Polska skorzysta na wzmocnieniu swojego przemysłu. Ambasadorowie unijnych krajów zatwierdzili utworzenie funduszu pożyczkowego w wysokości 150 miliardów euro na inwestycje w sektorze obronnym.
Ostateczna akceptacja funduszu, oferującego tanie kredyty, ma zapaść w najbliższy wtorek, na spotkaniu ministrów do spraw europejskich 27-mki w Brukseli.
Polska prezydencja wynegocjowała fundusz w ekspresowym tempie. Propozycję Komisja przedstawiła w połowie marca, a za kilkanaście dni kraje będą już mogły korzystać z funduszu.
- Wielki sukces - mówił we wtorek w Brukseli wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
- Po pierwsze Europa zaczyna wydawać gigantyczne środki na bezpieczeństwo. Po drugie - na warunkach, które są korzystne dla Polski - dodał.
Bo ustalenia pozwalają na sfinansowanie inwestycji w sektorze obronnym, które już zostały rozpoczęte w jakimś państwie. A to przykład Polski. Natomiast kluczowy wymóg korzystania z funduszu to projekty realizowane przez co najmniej dwa kraje.
W Polsce do dofinansowania będą się kwalifikowały przeciwlotnicze zestawy rakietowe Piorun, armatohaubice Krab, czy bojowe wozy piechoty Borsuk. Rozszerzenie domen z kolei otwiera drogę do sfinansowania programu zakupu okrętów podwodnych - Orka.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
Polska prezydencja wynegocjowała fundusz w ekspresowym tempie. Propozycję Komisja przedstawiła w połowie marca, a za kilkanaście dni kraje będą już mogły korzystać z funduszu.
- Wielki sukces - mówił we wtorek w Brukseli wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
- Po pierwsze Europa zaczyna wydawać gigantyczne środki na bezpieczeństwo. Po drugie - na warunkach, które są korzystne dla Polski - dodał.
Bo ustalenia pozwalają na sfinansowanie inwestycji w sektorze obronnym, które już zostały rozpoczęte w jakimś państwie. A to przykład Polski. Natomiast kluczowy wymóg korzystania z funduszu to projekty realizowane przez co najmniej dwa kraje.
W Polsce do dofinansowania będą się kwalifikowały przeciwlotnicze zestawy rakietowe Piorun, armatohaubice Krab, czy bojowe wozy piechoty Borsuk. Rozszerzenie domen z kolei otwiera drogę do sfinansowania programu zakupu okrętów podwodnych - Orka.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
