Wszystko po tym, jak niespodziewane ostatnie cła na stal wprowadzone przez administrację Donalda Trumpa wstrząsnęły światowymi rynkami i skomplikowały trwające szersze negocjacje taryfowe między Brukselą a Waszyngtonem.

Unia Europejska i Waszyngton zgodzili się w zeszłym tygodniu na przyspieszenie rozmów w sprawie umowy, ale jeśli negocjacje handlowe zakończą się niepowodzeniem, to Bruksela wprowadzi środki defensywne - pisze stacja ABC News i dodaje, że wspólnota zaproponowała Stanom Zjednoczonym rozwiązanie "zero za zero", w którym taryfy celne zostałyby zniesione po obu stronach w przypadku towarów przemysłowych, w tym samochodów.