Bezpieczeństwo energetyczne, po wielkiej awarii w Hiszpanii, stało się jednym z głównych tematów posiedzenia RBN, bo odporność na kryzysy to element bezpieczeństwa kraju. Takie opinie pojawiły się po spotkaniu. Mimo różnic, sprawy bezpieczeństwa pozwalają mówić środowisku politycznemu jednym głosem. Zdaniem prezydenta, podobnie jest w przypadku interesów Polski w gronie sojuszników NATO. Na najbliższym szczycie będzie nas reprezentował Andrzej Duda wraz z ministrami obrony narodowej i spraw zagranicznych.

- Tam każdy z nas ma swoje zadania do wykonania, więc współpraca układa się bardzo dobrze. Polska mówi jednym głosem, problemów tutaj nie ma żadnych. Po to między innymi była ta Rada Bezpieczeństwa Narodowego, żeby cała scena polityczna mogła także tą jednolitość tutaj zobaczyć.

Podczas szczytu NATO ważne są polskie priorytety i jednolite stanowisko w kluczowych sprawach. Polska chce zacieśnienia relacji transatlantyckich, popiera jedność sojuszu, ale i wzrost wydatków na obronność. Chce rozmawiać o wsparciu dla Ukrainy, zagrożeniu ze strony Rosji i napiętej sytuacji na Bliskim Wschodzie.

Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski