Radio Szczecin
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek i współtwórczyni inicjatywy obywatelskiej "Wolne Sądy" Sylwia Gregorczyk-Abram podczas panelu "Rewolucja czy powrót do zasad? Czyli gdzie jesteśmy na drodze przywracania praworządności: Q&A" w ramach 12. edycji Forum Igrzyska Wolności - Festiwal Idei w Łodzi. Hasło tegorocznej edycji wydarzenia to "Czas niepewności". PAP/Marian Zubrzycki
Rząd wkrótce przyjmie projekt ustawy pozwalający na rozwód pozasądowy poprzez zgodne oświadczenie małżonków w urzędzie stanu cywilnego.
Minister Sprawiedliwości Waldemar Żurek poinformował na Igrzyskach Wolności w Łodzi, że na takie rozwiązanie zgodziły się wszystkie partie tworzące koalicje rządzącą. Na rozwód sądowy nawet bez orzekania o winie czeka się średnio 2-3 miesiące. Zamiast iść do sądu pójdziemy do urzędu stanu cywilnego.
- Warunkiem jest brak małoletnich dzieci i nieorzekanie o winie, jak my to mówimy. Ja uważam, że kwestia winy powinna zniknąć z polskiego kodeksu. Można ją zastąpić zupełnie innymi rzeczami. Być może, jeżeli ten projekt się uda, to trzeba się zastanowić nad koncepcją pójścia do notariusza, jeżeli uzgodnimy wszystkie istotne dla rodziny rzeczy - powiedział Waldemar Żurek.
W 2024 roku rozwiodło się około 57 tysięcy polskich par. Partnerem dwunastych łódzkich Igrzysk Wolności jest Polskie Radio.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Warunkiem jest brak małoletnich dzieci i nieorzekanie o winie, jak my to mówimy. Ja uważam, że kwestia winy powinna zniknąć z polskiego kodeksu. Można ją zastąpić zupełnie innymi rzeczami. Być może, jeżeli ten projekt się uda, to trzeba się zastanowić nad koncepcją pójścia do notariusza, jeżeli uzgodnimy wszystkie istotne dla rodziny rzeczy - powiedział Waldemar Żurek.
W 2024 roku rozwiodło się około 57 tysięcy polskich par. Partnerem dwunastych łódzkich Igrzysk Wolności jest Polskie Radio.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Warunkiem jest brak małoletnich dzieci i nieorzekanie o winie, jak my to mówimy. Ja uważam, że kwestia winy powinna zniknąć z polskiego kodeksu. Można ją zastąpić zupełnie innymi rzeczami. Być może, jeżeli ten projekt się uda, to trzeba się zastanowić nad koncepcją pójścia do notariusza, jeżeli uzgodnimy wszystkie istotne dla rodziny rzeczy - powiedział Waldemar Żurek.
