Poseł Twojego Ruchu Andrzej Piątak powiedział we wtorek w "Rozmowach pod krawatem", że choć sam posiada hodowlę pod Nowogardem, pozytywnie odnosi się do planów zaostrzenia przepisów dotyczących ferm norek.
- Jest to na tyle opłacalna branża, że fermy powstają i to czasem nawet wbrew przepisom o ochronie środowiska - uważa parlamentarzysta.
Zdaniem Piątaka, nie powinno się natomiast zamykać już istniejących zakładów. - Byłoby to strzałem w kolano, bo branża się rozwija - tłumaczy Andrzej Piątak.
Sam poseł przyznał, że we wrześniu musiał zapłacić 150 tysięcy złotych kary. Ferma we wsi Wołowiec na 80 tysięcy norek została wybudowana zgodnie z prawem, jednak Piątak zapomniał o pozwoleniu na użytkowanie.
Parlamentarzysta zaprzecza za to informacjom, że sanepid wykrył w jego zakładzie skandaliczne warunki pracy zatrudnionych tam 15 osób.
Posłuchaj rozmowy i zobacz wideo.
Zdaniem Piątaka, nie powinno się natomiast zamykać już istniejących zakładów. - Byłoby to strzałem w kolano, bo branża się rozwija - tłumaczy Andrzej Piątak.
Sam poseł przyznał, że we wrześniu musiał zapłacić 150 tysięcy złotych kary. Ferma we wsi Wołowiec na 80 tysięcy norek została wybudowana zgodnie z prawem, jednak Piątak zapomniał o pozwoleniu na użytkowanie.
Parlamentarzysta zaprzecza za to informacjom, że sanepid wykrył w jego zakładzie skandaliczne warunki pracy zatrudnionych tam 15 osób.
Posłuchaj rozmowy i zobacz wideo.