Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Poślizg na kolei i coraz większe opóźnienia pociągów. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Poślizg na kolei i coraz większe opóźnienia pociągów. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Poślizg na kolei i coraz większe opóźnienia pociągów. Skład "Wiking" z Katowic do Szczecina ma już ponad 18 godzin spóźnienia.
Pasażerowie czekali ponad cztery godziny w Ostrowie Wielkopolskim przez to, że drogę zablokowały dwa powalone na tory drzewa. Straż pożarna już je usunęła i pociąg jedzie do Szczecina, do którego ma dotrzeć we wtorek ok. godz. 18.

To największe opóźnienie na oblodzonych liniach kolejowych. Według rozkładu, skład spółki PKP Intercity powinien być na szczecińskim dworcu w poniedziałek ok. godz. 23.

Rzeczniczka PKP Intercity Beata Czemerajda zapewnia, że zadbano o pasażerów. - W sytuacji, gdy w pociągu jest wagon restauracyjny lub barowy, pasażerom są wydawane ciepłe napoje. W tym przypadku dostarczyła je straż pożarna - dodaje rzeczniczka.

Kolejny skład tej spółki - "Przemyślanin" - miał być w Szczecinie we wtorek ok. 9 rano. Tymczasem przyjedzie po 17.

Kolejarze zapewniają, że pracują i skuwają lód z trakcji. - Było ponad 140 zdarzeń, z czego aż 46 dotyczyło oblodzenia sieci trakcyjnych - wymieniał wiceprezes PKP PLK, Andrzej Pawłowski. - Oblodzenie sieci trakcyjnych to najbardziej uciążliwa walka, jaką mogą toczyć kolejarze. To walka z naturą.

Minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska zapowiedziała we wtorek, że Intercity zwróci 100 proc. ceny biletu, jeśli opóźnienie pociągu przekroczy 120 minut. Jednocześnie dodała, że trudna sytuacja dotyczy tylko 3 proc. składów.

W całej Polsce pociągi mogą mieć od 70 do 300 minut opóźnienia.

Materiał: TVN24/x-news
Rzeczniczka PKP Intercity Beata Czemerajda zapewnia, że zadbano o pasażerów.
Relacja Andrzeja Kutysa w Wiadomościach o godz. 8.
- Kolejarze robią, co mogą - zapewnia Mirosław Siemieniec, rzecznik Polskich Linii Kolejowych, czyli spółki odpowiedzialnej za utrzymanie tras, po których jeżdżą pociągi. - W nocy przejechaliśmy ponad 5 tysięcy kilometrów. Największe problemy są w okolica
- Było ponad 140 zdarzeń, z czego aż 46 dotyczyło oblodzenia sieci trakcyjnych - wymieniał wiceprezes PKP PLK, Andrzej Pawłowski. - Oblodzenie sieci trakcyjnych to najbardziej uciążliwa walka, jaką mogą toczyć kolejarze. To walka z naturą.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty