Bardzo mi zależy, żeby hala widowiskowo-sportowa żyła. By było w niej miejsce nie tylko na sport, ale też na kulturę - mówił w "Rozmowach pod krawatem" Marek Kolbowicz, radny z prezydenckiego klubu "Szczecin dla Pokoleń".
Radny nie chciał ocenić czy prywatny zarządca to dobre rozwiązanie. Tłumaczy, że to konieczność. Miasto na budowę hali dostało dofinansowanie z Ministerstwa Sportu, a to wymaga ogłoszenia konkursu.
- Jeżeli nie będzie takiego zarządcy, wtedy przejdzie pod panowanie Miejskiego Ośrodka Sportu, Rekreacji i Rehabilitacji. Myślę, że to też jest rozwiązanie, jesteśmy przygotowani i ludzie są szkoleni w tym kierunku - zapewnił Kolbowicz.
Obiekt budowany przy ul. Szafera ma być gotowy na koniec kwietnia. Pierwotnie, warta ponad 140 milionów inwestycja miała być gotowa w grudniu ubiegłego roku, ale, jak tłumaczył wykonawca, miał problemy między innymi z niekompletnymi projektami różnych instalacji. Pierwsze imprezy w nowej hali powinny odbyć się w wakacje.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.