SLD apeluje do Piotra Krzystka w sprawie budowy nowego stadionu piłkarskiego w Szczecinie: niech prezydent miasta zorganizuje spotkanie z parlamentarzystami, aby wspólnie lobbować o rządowe pieniądze na ten projekt.
Były kandydat Sojuszu na prezydenta Szczecina Dawid Krystek był zwolennikiem modernizacji - a budowy nowego stadionu pod warunkiem dofinansowania z budżetu państwa. Jak tłumaczy, Szczecin ma 100 milionów zarezerwowane, potrzeba jeszcze około 150 milionów i ten rząd może te pieniądze dać.
- Donald Tusk i Ewa Kopacz traktowali Szczecin po macoszemu, więc wiedzieliśmy, że ten nasz apel poszedłby w próżnię - mówił Krystek na środowej konferencji prasowej.
SLD apeluje do prezydenta Szczecina, aby do połowy grudnia zorganizował spotkanie z parlamentarzystami i dążył do budowy nowego stadionu. Zdaniem Sojuszu, mimo już wydanych kilku milionów złotych na prace projektowe, można jeszcze wycofać się z przebudowy.
W odpowiedzi urząd miasta poinformował nas: "jesteśmy w przededniu ustalenia kosztorysu modernizacji, gdy poznamy szczegóły, będzie czas na dalsze dyskusje".
Poseł PiS - wcześniej radny - Artur Szałabawka, który w kampanii mówił o budowie nowego stadionu, teraz zapewnia, że będzie lobbował o rządowe pieniądze na tę inwestycję.