"Jak to możliwe, że w Szczecinie nie potrafimy zrealizować w terminie tak prostej inwestycji jak spalarnia śmieci?" - pyta szczeciński poseł Nowoczesnej. Piotr Misiło złożył wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o zbadanie tej sprawy.
Jego zdaniem ubiegłoroczne wyniki kontroli NIK wykazują, że opóźnienie budowy Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów nie jest w Szczecinie "wypadkiem przy pracy".
- Hala sportowa: opóźnienie 241 dni, filharmonia 341 dni, Technopark Pomerania 722 dni, Centrum Edukacji Wodnej do dzisiaj niezrealizowane: 1369 dni - wyliczał szczeciński poseł Nowoczesnej.
Na konferencji prasowej Misiło wskazywał, że inne miasta - takie jak np. Poznań, nie miały takich problemów z budową spalarni jak Szczecin.
- Umowę podpisano w kwietniu 2013 roku. Wykonawca wszedł na plac budowy w kwietniu 2014 r.. A w styczniu 2016 roku inwestycje de facto zakończono - mówił Misiło.
Koszt budowy szczecińskiej spalarni to ponad 700 milionów złotych. Według informacji miasta inwestycja jest zrealizowana w 80 procentach. Miała być gotowa do grudnia 2016 roku.
W czerwcu z placu budowy zszedł wykonawca - Mostostal Warszawa. Zakład Unieszkodliwiania Odpadów wystąpił z wnioskiem do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o zgodę na wydłużenie terminu oddania spalarni do grudnia 2017 roku. Czeka na odpowiedź. Według ich informacji, aktualnie trwa analiza możliwości zawarcia umowy na dokończenie realizacji projektu, a unijne dofinansowanie nie jest zagrożone.
- Hala sportowa: opóźnienie 241 dni, filharmonia 341 dni, Technopark Pomerania 722 dni, Centrum Edukacji Wodnej do dzisiaj niezrealizowane: 1369 dni - wyliczał szczeciński poseł Nowoczesnej.
Na konferencji prasowej Misiło wskazywał, że inne miasta - takie jak np. Poznań, nie miały takich problemów z budową spalarni jak Szczecin.
- Umowę podpisano w kwietniu 2013 roku. Wykonawca wszedł na plac budowy w kwietniu 2014 r.. A w styczniu 2016 roku inwestycje de facto zakończono - mówił Misiło.
Koszt budowy szczecińskiej spalarni to ponad 700 milionów złotych. Według informacji miasta inwestycja jest zrealizowana w 80 procentach. Miała być gotowa do grudnia 2016 roku.
W czerwcu z placu budowy zszedł wykonawca - Mostostal Warszawa. Zakład Unieszkodliwiania Odpadów wystąpił z wnioskiem do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o zgodę na wydłużenie terminu oddania spalarni do grudnia 2017 roku. Czeka na odpowiedź. Według ich informacji, aktualnie trwa analiza możliwości zawarcia umowy na dokończenie realizacji projektu, a unijne dofinansowanie nie jest zagrożone.