Nie będzie darmowej komunikacji miejskiej w Szczecinie w przypadku smogu. Bezpłatne przejazdy wprowadzają Kraków i miasta na Śląsku.
Jak wyjaśnia dyrektor Paweł Adamczyk z Biura Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta w Szczecinie, smog nie jest jednak aż tak dużym problemem jak na Śląsku i w Krakowie. Jest też drugi powód.
- W mojej ocenie, wprowadzenie komunikacji darmowej na kilka dni jest działaniem bardziej marketingowym niż realnym ograniczeniem problemu - uważa Adamczyk. - Dlatego, że ono miałoby swój skutek, gdyby zasadnicza większość użytkowników samochodów zrezygnowała i przesiadła się do komunikacji. To się nie dzieje z dnia na dzień.
Adamczyk dodał, że według statystyk spaliny aut są odpowiedzialne za powstanie smogu jedynie w około 10 procentach.
W poniedziałek na szczęście, w Szczecinie jakość powietrza jest "dobra" - to drugi stopień w sześciostopniowej skali. Dużo gorzej było w ubiegłym tygodniu. Poziom stężenia szkodliwych pyłów kilkukrotnie przekraczał dopuszczalne normy.
- W mojej ocenie, wprowadzenie komunikacji darmowej na kilka dni jest działaniem bardziej marketingowym niż realnym ograniczeniem problemu - uważa Adamczyk. - Dlatego, że ono miałoby swój skutek, gdyby zasadnicza większość użytkowników samochodów zrezygnowała i przesiadła się do komunikacji. To się nie dzieje z dnia na dzień.
Adamczyk dodał, że według statystyk spaliny aut są odpowiedzialne za powstanie smogu jedynie w około 10 procentach.
W poniedziałek na szczęście, w Szczecinie jakość powietrza jest "dobra" - to drugi stopień w sześciostopniowej skali. Dużo gorzej było w ubiegłym tygodniu. Poziom stężenia szkodliwych pyłów kilkukrotnie przekraczał dopuszczalne normy.
Dodaj komentarz 4 komentarze
I tak ich nie kasuje
Juz sie czytac tych bzdur nie chce. A korupcja w tym miescie ma sie bardzo dobrze.
Panie Dyrektorze Adamczyk jak się ma 10% udział spalin w smogu do planów zakupu 4 samochodów elektrycznych przez UM Szczecin za ok. 500 000 zł.. Czy są to jak się Pan wyraził cytat: "jest to działaniem bardziej marketingowym niż realnym ograniczeniem problemu, dlatego, że ono miałoby swój skutek, gdyby zasadnicza większość użytkowników samochodów spalinowych zrezygnowała i przesiadła się do samochodów elektrycznych. To się nie dzieje z dnia na dzień.działania marketingowe".
W 10% smogu to zasługa aut osobowych, a 60% to ten tabor z ZDITM-u produkuje. Dzisiaj jechałem w stronę os. Słonecznego za pospiesznym "C"... Ten autobus to chyba węglem był napędzany.