Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Łukasz Tyszler został dyrektorem szpitala w Zdrojach. Choć pełnił już obowiązki szefa placówki przez ostatnie trzy miesiące w czwartek zostanie oficjalnie powołany na to stanowisko. Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin/Archiwum]
Łukasz Tyszler został dyrektorem szpitala w Zdrojach. Choć pełnił już obowiązki szefa placówki przez ostatnie trzy miesiące w czwartek zostanie oficjalnie powołany na to stanowisko. Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin/Archiwum]
Problemy kadrowe, z którymi w lutym i marcu zmagał się szpital w Zdrojach, zostały zażegnane - mówił w "Rozmowie pod krawatem" dyrektor placówki. Łukasz Tyszler tłumaczył, że z powodu braku lekarzy zawieszona została wtedy działalność oddziału internistycznego.
Od trzech miesięcy Tyszler był p.o. dyrektora szpitala. Na naszej antenie zapewniał, że w tym czasie problem na internie udało się rozwiązać.

- Chciałem poinformować, że od czwartku odwieszamy tę działalność i oddział internistyczny rusza z zapewnionym składem lekarskim i pielęgniarskim. Będziemy przyjmowali pacjentów, jak do tej pory, co więcej, dziwią mnie doniesienia o odejściach, dlatego, że w przeciągu minionych trzech miesięcy chyba żaden lekarz nie odszedł, a zatrudniłem osobiście co najmniej dziesięciu lekarzy - zaznacza Łukasz Tyszler.

Jak dodawał wśród zatrudnionych w szpitalu w Zdrojach jest trzech nowych psychiatrów. To odpowiedź na doniesienia o słabej sytuacji kadrowej wśród lekarzy tej specjalności. Z kolei informacje o kłopotach finansowych placówki dyrektor szpitala nazwał wyssanymi z palca.

- Jeśli chodzi o finanse, to nie ma problemów z płynnością. Zakończyliśmy rok dodatnio, to nie był duży plus, bo 400 tys. złotych na szpital nie są ogromne pieniądze, natomiast wiemy, że nadchodzi wiele wyzwań, że wchodzi tzw. sieć szpitali, miała wejść 1 lipca, wiemy, że wejdzie 1 października - mówił dyr. Tyszler.

Dołączenie do sieci szpitali zmieni też system finansowania zabiegów, przez co placówki nie dostaną pieniędzy za wykonane tzw. nadwykonania. To, jak tłumaczył Łukasz Tyszler, wymusi konieczność dobrego zarządzania i niedopuszczanie do przekraczania limitów.

Przypomnijmy, że w poniedziałek Łukasz Tyszler został dyrektorem szpitala w Zdrojach. Choć pełnił już obowiązki szefa placówki przez ostatnie trzy miesiące w czwartek zostanie oficjalnie powołany na to stanowisko.
- Chciałem poinformować, że od czwartku odwieszamy tę działalność i oddział internistyczny rusza z zapewnionym składem lekarskim i pielęgniarskim. Będziemy przyjmowali pacjentów, jak do tej pory, co więcej, dziwią mnie doniesienia o odejściach, dlatego, ż
- Jeśli chodzi o finanse, to nie ma problemów z płynnością. Zakończyliśmy rok dodatnio, to nie był duży plus, bo 400 tys. złotych na szpital nie są ogromne pieniądze, natomiast wiemy, że nadchodzi wiele wyzwań, że wchodzi tzw. sieć szpitali, miała wejść 1

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty