Temat reparacji wojennych nie jest dla Berlina zaskoczeniem. Władze Niemiec spodziewały się, że powróci kiedy w Polsce władze obejmie Prawo i Sprawiedliwość. Poseł PiS-u Krzysztof Zaremba ujawnił w poniedziałkowych "Rozmowach pod krawatem" mało znany fakt, że reakcja Niemców nastąpiła bardzo szybko po głosowaniu w Polsce.
- Dwa dni po wygranych przez Prawo i Sprawiedliwość wyborach w 2015 roku, ówczesny minister spraw zagranicznych a dzisiejszy prezydent Republiki Federalnej Niemiec Frank-Walter Steinmeier przesłał na ręce szefa komisji spraw zagranicznych Bundestagu memorandum, w którym było napisane, dlaczego Polsce nie należą się reparacje. Wtedy strona niemiecka przewidywała i słusznie przewidywała, że my podniesiemy ten temat, bo ten temat musi być rozwiązany - powiedział Zaremba.
Nasze żądania reparacji wojennych od Niemiec uważam za właściwe biorąc pod uwagę zarówno tło historyczne jak i polityczne - mówił Krzysztof Zaremba.
- Po pierwsze ze względów moralnych i politycznych, jak najbardziej tak - podkreślił Zaremba i dodał, że Niemcy uznają wojenne roszczenia innych krajów.
- Przypomnę ostatnią ratę za reparację wojenne za pierwszą wojną światową. Niemcy wypłaciły ją krajom Beneluksu, Francji, Wielkiej Brytanii chyba w 2013 roku. Na pewno po 2011 roku. Na pewno Polska była krajem najbardziej zniszczonym. Nie mówię o ludziach, bo jak wycenić życie ludzkie? - mówił Zaremba.
Według szacunków, straty gospodarcze na terenie Rzeczpospolitej w czasie drugiej wojny światowej mogą sięgać nawet 800 miliardów dolarów.
Nasze żądania reparacji wojennych od Niemiec uważam za właściwe biorąc pod uwagę zarówno tło historyczne jak i polityczne - mówił Krzysztof Zaremba.
- Po pierwsze ze względów moralnych i politycznych, jak najbardziej tak - podkreślił Zaremba i dodał, że Niemcy uznają wojenne roszczenia innych krajów.
- Przypomnę ostatnią ratę za reparację wojenne za pierwszą wojną światową. Niemcy wypłaciły ją krajom Beneluksu, Francji, Wielkiej Brytanii chyba w 2013 roku. Na pewno po 2011 roku. Na pewno Polska była krajem najbardziej zniszczonym. Nie mówię o ludziach, bo jak wycenić życie ludzkie? - mówił Zaremba.
Według szacunków, straty gospodarcze na terenie Rzeczpospolitej w czasie drugiej wojny światowej mogą sięgać nawet 800 miliardów dolarów.
Poseł PiS-u Krzysztof Zaremba ujawnił w poniedziałkowych "Rozmowach pod krawatem" mało znany fakt, że reakcja Niemców nastąpiła bardzo szybko po głosowaniu w Polsce.