Wybory, w których każdy może ogłosić się zwycięzcą - komentował niedzielne głosowanie politolog Maciej Drzonek.
W "Rozmowach pod krawatem" naukowiec z Uniwersytetu Szczecińskiego zwracał uwagę, że inaczej wygląda sytuacja w dużych miastach, inaczej w małych, jeszcze inaczej w wyborach do rad gmin, a czym innym są sejmiki.
Na przykład PiS wygrał w skali kraju, Koalicja Obywatelska utrzymała prezydentów dużych miast, a z wyniku mogą się też cieszyć Bezpartyjni. Ale - analizował profesor Drzonek - skoro celem każdej partii jest objęcie władzy, wygrana w sejmiku czy radzie miasta nie musi wcale tego oznaczać. Bo do rządzenia jest potrzebna bezwzględna większość.
- Musimy poczekać, po pierwsze do ogłoszenia tych oficjalnych wyników, a przede wszystkim do tego, jakie koalicje będą zawierane. To będzie teraz zależało, po pierwsze, od umiejętności koalicyjnych liderów, w tym przypadku PiS-u i PO, a po drugie, w jaką stronę pójdą te komitety, które będą miały pakiet kontrolny. Czasem to mogą być jeden lub dwa mandaty, które zaważą o tym, z kim będzie zawierana koalicja - powiedział prof. Drzonek.
Jak informuje Państwowa Komisja Wyborcza, oficjalne wyniki wyborów powinniśmy poznać w ciągu dwóch dni.
Na przykład PiS wygrał w skali kraju, Koalicja Obywatelska utrzymała prezydentów dużych miast, a z wyniku mogą się też cieszyć Bezpartyjni. Ale - analizował profesor Drzonek - skoro celem każdej partii jest objęcie władzy, wygrana w sejmiku czy radzie miasta nie musi wcale tego oznaczać. Bo do rządzenia jest potrzebna bezwzględna większość.
- Musimy poczekać, po pierwsze do ogłoszenia tych oficjalnych wyników, a przede wszystkim do tego, jakie koalicje będą zawierane. To będzie teraz zależało, po pierwsze, od umiejętności koalicyjnych liderów, w tym przypadku PiS-u i PO, a po drugie, w jaką stronę pójdą te komitety, które będą miały pakiet kontrolny. Czasem to mogą być jeden lub dwa mandaty, które zaważą o tym, z kim będzie zawierana koalicja - powiedział prof. Drzonek.
Jak informuje Państwowa Komisja Wyborcza, oficjalne wyniki wyborów powinniśmy poznać w ciągu dwóch dni.