Wniosek wpłynął na początku sierpnia, jednak dopiero 24 września spółka uzupełniła braki - m.in. wpłaciła 10 tysięcy złotych zaliczki na poczet kosztów postępowania - tłumaczył, w naszej audycji interwencyjnej "Czas Reakcji", rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie sędzia Tomasz Szaj.

- I od razu - 27 września - sąd wyznaczył termin wysłuchania członków zarządu na 31 października. Po wysłuchaniu i zapoznaniu się szczegółowo z sytuacją firmy będzie mógł podjąć dopiero decyzję - mówił Szaj. Sędzia Szaj dodał, że sąd powinien podjąć decyzję w ciągu 7-10 dni.

Jeżeli wniosek będzie rozpatrzony pozytywnie będziemy starali się, m. in. o kredyty, by kontynuować rozpoczęte inwestycje - mówił z kolei rzecznik Energopolu Piotr Żak.

- Dopóki tej równowagi finansowej nie będzie, dzięki wprowadzeniu w życie programu restrukturyzacyjnego, to będzie kulało - mówił Żak.

Na początku lipca, spółka złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości, miesiąc później - by uchronić się przed bankructwem - o restrukturyzację. Energopol odpowiada za realizacje kontraktów wartych setki milionów złotych, m. in. za budowę Węzła Kijewo oraz obwodnicy Warzymic i Przecławia. Wszędzie są opóźnienia.