Żałuję, że nie powstała "wielka koalicja" opozycji, która "miałaby szansę powalczyć z blokiem PiS-owskim" - mówił w "Rozmowie pod krawatem" europoseł SLD Leszek Miller.
W ocenie byłego premiera, opozycja najpierw powinna się połączyć, a dopiero po wyborach myśleć o wspólnym programie.
- Powiększona Koalicja Europejska czy Koalicja Obywatelska, jakby to nazwali, miałaby szansę stoczyć wyrównaną walkę z blokiem PiS-owskim. Potem trzeba byłoby pracować nad minimum programowym, żeby przyszły rząd miał oparcie programowe - mówił Miller.
Według Millera, sytuacja połączonej opozycji byłaby podobna do zwycięskiej Zjednoczonej Prawicy w której - jak wieszczył były premier - może dojść jeszcze do starcia na linii PiS - Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry i Porozumienie Jarosława Gowina.
- Powiększona Koalicja Europejska czy Koalicja Obywatelska, jakby to nazwali, miałaby szansę stoczyć wyrównaną walkę z blokiem PiS-owskim. Potem trzeba byłoby pracować nad minimum programowym, żeby przyszły rząd miał oparcie programowe - mówił Miller.
Według Millera, sytuacja połączonej opozycji byłaby podobna do zwycięskiej Zjednoczonej Prawicy w której - jak wieszczył były premier - może dojść jeszcze do starcia na linii PiS - Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry i Porozumienie Jarosława Gowina.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Te słowa można by potraktować w kategorii ponurego żartu, gdyby nie fakt, że osoby prężnie działające w zbrodniczym reżimie komunistycznym mają dziś czelność wypowiadać się na jakiekolwiek tematy polityczne. Przynajmniej dobrze, że potwierdzają, że jedynym programem jest "anty-PiS".
te analizy dziadka Leszka są tyle samo warte, co namaszczona przez niego kandydatka na prezydętkę RP.
A swoją drogą, dlaczego tego wywiadu nie prowadziła Ogórek???
Mogłoby być fajnie, kolorowo i rozrywkowo, familiarnie wręcz! :))
Takie spotkanie po latach: miszczu i Małgorzata
aaa myślałem że on się nawrócił
jak najblższa zmarła ! PO rażka
PO-KOomeny rządzą!