To ostatnia z inwestycji drogowych, na których szczecińska firma formalnie pozostaje jeszcze na placu budowy.

Wystosowaliśmy do firmy oficjalne wezwanie - informuje Mariusz Mierzwa, zastępca dyrektora szczecińskiego oddziału GDDKiA.

- Wykonawca dostał wezwanie do poprawy. Obserwujemy w tej chwili działania. Będziemy podejmowali odpowiednie decyzje - mówi Mierzwa.

Energopol Szczecin ma w wezwaniu dwie daty - dodaje Mierzwa.

- W wezwaniu zostały zakreślone dwa terminy. Jeden dotyczy zakończenia robót przygotowawczych i to jest 6 grudnia. A rozpoczęcie zasadniczych robót budowlanych, to data 9 grudnia - mówi zastępca dyrektora szczecińskiego oddziału GDDKiA.

Na przyszłym przebiegu trasy pracują archeolodzy i saperzy, ale wykonują swoje prace bezpośrednio na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Wszystko wskazuje na to, że jeśli Energopol nie rozpocznie tam działań, to zgodnie z zapisami umowy, rozpatrywana będzie możliwość zerwania kontraktu.