Ponad stu zawodników z niemal całej Polski zjechało do Szczecina, aby wziąć udział w cyklicznych zawodach "Odrzański Sandacz".
Imprezę zorganizowano jak zawsze na szczecińskich bulwarach. Zmagania po odprawie rozpoczęły się w deszczu o ósmej rano. Razem z zaproszonymi gośćmi i sponsorami było nas stu pięćdziesięciu - mówił Wiktor Biczkowski, wiceprezes Koła PZW Łączność, które organizowało zmagania.
- Jak widać pogoda nie dopisała. Ryb było bardzo mało, dużo niewymiarowych, wyszła jedna 56,3 cm i piękny szczupak 88 centymetry. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej - mówił Biczkowski.
Niekwestionowanym zwycięzcą został Michał Nizel ze Szczecina.
- Przede wszystkim były ciężkie warunki. Silny wiatr, który utrudniał nam wędkowanie - mówił Nizel.
Po zawodach odbyła się licytacja wędkarskiego sprzętu. Cały dochód zostanie przekazany na rzecz chorego chłopca "Fundacji Słoneczko". Liczenie zebranych pieniędzy jeszcze trwa.
- Jak widać pogoda nie dopisała. Ryb było bardzo mało, dużo niewymiarowych, wyszła jedna 56,3 cm i piękny szczupak 88 centymetry. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej - mówił Biczkowski.
Niekwestionowanym zwycięzcą został Michał Nizel ze Szczecina.
- Przede wszystkim były ciężkie warunki. Silny wiatr, który utrudniał nam wędkowanie - mówił Nizel.
Po zawodach odbyła się licytacja wędkarskiego sprzętu. Cały dochód zostanie przekazany na rzecz chorego chłopca "Fundacji Słoneczko". Liczenie zebranych pieniędzy jeszcze trwa.