Jest kucyk, dwa koziołki, kury i gołębie. Tłumy mieszkańców Szczecina odwiedzają żywą szopkę przy Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa.
- Kozy i gołębie są fajne. Mamie podoba się bardzo. Szopka jest piękna, żywa, kolorowa i rozśpiewana. Fantastyczna - to opinie odwiedzających. - Bardzo miłe zwierzątka. Dzieci bardzo ładnie śpiewają.
- Żywa szopka to przede wszystkim św. Józef i Maryja, którzy są naszymi parafianami - mówi chrystusowiec ks. Robert Ozimkiewicz z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie. - Do tego zwierzęta. Od rana występują różne zespoły związane z naszą parafią. Chociaż pogoda nie dopisuje, tłumy ściągają. Ludzie przychodzą na msze święte do kościoła, a poza tym pokazują dzieciom zwierzęta i żywą szopkę.
Szopka przy Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa wystawiana jest już po raz 23.
- Żywa szopka to przede wszystkim św. Józef i Maryja, którzy są naszymi parafianami - mówi chrystusowiec ks. Robert Ozimkiewicz z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie. - Do tego zwierzęta. Od rana występują różne zespoły związane z naszą parafią. Chociaż pogoda nie dopisuje, tłumy ściągają. Ludzie przychodzą na msze święte do kościoła, a poza tym pokazują dzieciom zwierzęta i żywą szopkę.
Szopka przy Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa wystawiana jest już po raz 23.