Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Marcin Romanowski. źródło: https://www.facebook.com/pg/drmarcinromanowski/photos/?ref=page_internal
Marcin Romanowski. źródło: https://www.facebook.com/pg/drmarcinromanowski/photos/?ref=page_internal
Trudno uznać to za zachowanie godne sędziego, to skandal - powiedział w "Rozmowie pod krawatem" Marcin Romanowski. Wiceminister sprawiedliwości tak skomentował słowa sędziego Igora Tuleyi, który zapowiedział, że nie stawi się przed - jak mówi - tzw. izbą dyscyplinarną i prokuratorem.
Dodaje, że: "będzie trzeba doprowadzić mnie siłą, bo nie uważam tych organów za niezależne".

- Kwestionowanie statusu sędziego przez sędziego jest niedopuszczalne i niezgodne z prawem. Przypominam, że zgodnie z polską konstytucją to prezydent powołuje sędziów i żaden organ polski, czy europejski nie może kwestionować tej prerogatywy. To jest skandal, próba anarchizowania polskiego życia publicznego, polskiego wymiaru sprawiedliwości - ocenił Marcin Romanowski.

9 czerwca ma odbyć się posiedzenie Izby Dyscyplinarnej w sprawie uchylenia sędziemu immunitetu.

Igor Tuleya to sędzią Sądu Okręgowego w Warszawie. Jest członkiem stowarzyszenia „Iustitia”, przeciwstawia się reformie sądownictwa.

Prokuratura Krajowa złożyła wniosek o uchylenie immunitetu sędziemu Tuleyi w związku z jego orzeczeniem w sprawie głosowania w Sali Kolumnowej. Zarzucił on prokuraturze zbyt szybkie umorzenie śledztwa.

Zdaniem śledczych, sędzia "zezwolił przedstawicielom środków masowego przekazu na utrwalanie obrazu i dźwięku podczas posiedzenia Sądu Okręgowego w Warszawie (...) oraz ogłoszenia postanowienia w tej sprawie i jego ustnych motywów, w wyniku czego ujawnił osobom nieuprawnionym, bez wymaganego przepisami prawa zezwolenia osoby uprawnionej, wiadomości z postępowania przygotowawczego Prokuratury Okręgowej w Warszawie (...), które to informacje zyskał w związku z wykonywaniem czynności służbowych, czym działał na szkodę interesu publicznego".
- Kwestionowanie statusu sędziego przez sędziego jest niedopuszczalne i niezgodne z prawem. Przypominam, że zgodnie z polską konstytucją to prezydent powołuje sędziów i żaden organ polski, czy europejski nie może kwestionować tej prerogatywy - powiedział.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty