W październiku urząd przedstawił propozycję 10-procentowych obniżek, na wniosek KO dodatkowo zmniejszono opłatę za wspomnianą "sieciówkę". Przy czym, ci sami radni, wspólnie z Bezpartyjnymi, wcześniej podwyższyli opłaty i powiększyli Strefę Płatnego Parkowania. Teraz, jak tłumaczy się obniżkę cen, to ma być zachęta do przesiadania się do komunikacji miejskiej. Oraz rekompensata za zmiany w SPP. Obie uchwały wejdą w życie od kwietnia przyszłego roku.
Przy okazji dyskusji pojawił się głos radnej niezrzeszonej Edyty Łongiewskiej-Wijas, że potrzebna jest zmiana w sieci i częstotliwości kursowania. Opozycyjny PiS postulował także większą, 30-procentową obniżkę. Ostatecznie uchwałę jednomyślnie przyjęto bez zmian.