Zamarznięte morze i tłumy, które zachwycają się bajkową scenerią. W niedzielę nadmorskie miejscowości przeżywają prawdziwe oblężenie.
W Międzyzdrojach, w okolicy molo były niedzielę tłumy - zarówno mieszkańców jak i turystów.
- Pięknie, super, po raz pierwszy coś takiego widzę. - Wspaniałe widoki. To jest bajkowy okaz. - 20 kilometrów mieszkamy stąd i nie widzieliśmy jeszcze takiego morza. Płaskie myślałem, że będzie, a jest takie trochę faliste i nierówne - mówili spacerowicze.
Nad morzem pojawili się też amatorzy morsowania, choć w takich warunkach o znalezienie miejsca, gdzie można wejść do wody, nie było łatwo.
- Na pewno jest inaczej niż we wcześniejszych latach, jak inne osoby też morsowały. - To rewelacja także polecam każdemu. To co innego niż jezioro. Tutaj jest pod lodem taka galaretka lodu. - Przyjechaliśmy wczoraj popołudniu i faktycznie całe popołudnie spędziłem na rekonesansie, gdzie tu się wdrapać do wody. - To bardzo fajne, uzależniające uczucie - opowiadali morsujący.
- Pięknie, super, po raz pierwszy coś takiego widzę. - Wspaniałe widoki. To jest bajkowy okaz. - 20 kilometrów mieszkamy stąd i nie widzieliśmy jeszcze takiego morza. Płaskie myślałem, że będzie, a jest takie trochę faliste i nierówne - mówili spacerowicze.
Nad morzem pojawili się też amatorzy morsowania, choć w takich warunkach o znalezienie miejsca, gdzie można wejść do wody, nie było łatwo.
- Na pewno jest inaczej niż we wcześniejszych latach, jak inne osoby też morsowały. - To rewelacja także polecam każdemu. To co innego niż jezioro. Tutaj jest pod lodem taka galaretka lodu. - Przyjechaliśmy wczoraj popołudniu i faktycznie całe popołudnie spędziłem na rekonesansie, gdzie tu się wdrapać do wody. - To bardzo fajne, uzależniające uczucie - opowiadali morsujący.