Kilkaset tysięcy ludzi przeszło ulicami polskich miast w Marszach Papieskich zorganizowanych w obronie czci Jana Pawła II.
- Nie spodziewałem się, że w Warszawie, w takich warunkach atmosferycznych, przyjdzie na marsz około 50-60 tys. ludzi. Ludzi, którzy w odróżnieniu od wszystkich marszów KOD-owskich i innych nie poszli pod mieszkanie jakiegoś Michnika czy Trzaskowskiego, tylko skupili się na własnej idei, własnych przekonaniach, wierze katolickiej - podkreślił.
Marsze Papieskie odbyły się m.in. w Szczecinie, Lublinie i Krakowie.
- Nauczanie Jana Pawła II jest dalej aktualne - zaznaczył poseł Prawa i Sprawiedliwości, Marcin Porzucek.
- Przede wszystkim Polacy przypomnieli, że Ojciec Święty Jan Paweł II był dla nich niezbywalnie ważną postacią. Był i jest nadal, bo mimo, ze mija 18 lat od jego odejścia do Pana, to nadal o nim pamiętamy, nadal jego nauki są drogowskazem dla bardzo wielu z nas - powiedział.
Marsze zorganizowano w 18. rocznicę śmierci Jana Pawła II. Były one też protestem przeciwko szaklowaniu dobrego imienia Papieża-Polaka w jednej ze stacji telewizyjnych.
- Nie spodziewałem się, że w Warszawie, w takich warunkach atmosferycznych, przyjdzie na marsz około 50-60 tys. ludzi. Ludzi, którzy w odróżnieniu od wszystkich marszów KOD-owskich i innych nie poszli pod mieszkanie jakiegoś Michnika czy Trzaskowskiego, tylko skupili się na własnej idei, własnych przekonaniach, wierze katolickiej - podkreślił.