Znaleźliśmy setki elementów, a to dopiero początek porządkowania miejsca związanego z historią Szczecina - goście audycji Radio Szczecin na Wieczór opowiadali o pracach wokół zburzonej wieży Quistorpa.
- Byłem zaskoczony, że znaleźliśmy aż kilkaset elementów. Ogromny sukces - wystąpiła siła w narodzie i współpraca. To miały być powierzchniowe poszukiwania, gdy ludzie wyczuli nogą jakieś elementy, to trzeba było użyć szpadla czy łomika. Nie zakładaliśmy wkopywania się. Podejrzewamy, że głębiej jeszcze coś tam może leżeć... Znaleźliśmy bardzo dużo - mówi Wiktor Możdżer, prezes stowarzyszenia Denkmal Pomorze.
Podczas poszukiwań znaleziono mnóstwo artefaktów.
- One posłużą do przyszłych publikacji i analiz. Dopisało duże zainteresowanie mieszkańców; było ponad 70 osób. Już podczas wydarzenia sygnalizowali, że chcieliby powtórki - dodaje Mateusz Trzciński z biura Miejskiego Konserwatora Zabytków w Szczecinie.
Wieża widokowa została wzniesiona na początku XX wieku i upamiętniała Johannesa Quistorpa, fabrykanta i filantropa określanego budowniczym Szczecina.
Jedna z wersji mówi, że została zniszczona w 1944 roku wskutek aliancikego nalotu bombowego, inna - że wysadzona była w powietrze przez Niemców w 1945 podczas walk o Szczecin.
- Byłem zaskoczony, że znaleźliśmy aż kilkaset elementów. Ogromny sukces - wystąpiła siła w narodzie i współpraca. To miały być powierzchniowe poszukiwania, gdy ludzie wyczuli nogą jakieś elementy, to trzeba było użyć szpadla czy łomika. Nie zakładaliśmy wkopywania się. Podejrzewamy, że głębiej jeszcze coś tam może leżeć... Znaleźliśmy bardzo dużo - mówi Wiktor Możdżer, prezes stowarzyszenia Denkmal Pomorze.