Uwaga na jenoty. Gdy pomożemy rannemu, to ponowne wypuszczenie go na wolność może grozić pozbawieniem wolności.
O tych przepisach przekonali się ostatnio wolontariusze fundacji Animals Przystań Świnoujście, którzy chore zwierzę podjęli.
Kłopot z jenotem rozpoczął się, gdy wolontariusze chcieli go umieścić w ośrodku dla dzikich zwierząt - opowiada Beata Kastrau z Fundacji Animals - przystań Świnoujście: - Były i takie propozycje, żebym go po prostu wypuściła, a absolutnie nie można czegoś takiego zrobić, bo grozi za to kara więzienia do 3 lat... Zaczynam się dowiadywać, że zwierzę inwazyjne w Polsce ma być po prostu uśpione, jeżeli nie jest uśpione, to trzeba znaleźć mu ośrodek, który ma specjalne zgody...
Specjalny ośrodek dla jenota w końcu udało się znaleźć, choć jak mówi pani Beata - nie było to łatwe zadanie. A poziom skomplikowania potwierdza Ryszard Czeraszkiewicz, łowczy miejski.
- Taki azyl musi uzyskać zgodę Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i spełnić bardzo restrykcyjne warunki utrzymania takich zwierząt, co rzadko się zdarza... - mówi Czeraszkiewicz.
Jenot, to gatunek, który naturalnie występuje w Azji.
Kłopot z jenotem rozpoczął się, gdy wolontariusze chcieli go umieścić w ośrodku dla dzikich zwierząt - opowiada Beata Kastrau z Fundacji Animals - przystań Świnoujście: - Były i takie propozycje, żebym go po prostu wypuściła, a absolutnie nie można czegoś takiego zrobić, bo grozi za to kara więzienia do 3 lat... Zaczynam się dowiadywać, że zwierzę inwazyjne w Polsce ma być po prostu uśpione, jeżeli nie jest uśpione, to trzeba znaleźć mu ośrodek, który ma specjalne zgody...
Specjalny ośrodek dla jenota w końcu udało się znaleźć, choć jak mówi pani Beata - nie było to łatwe zadanie. A poziom skomplikowania potwierdza Ryszard Czeraszkiewicz, łowczy miejski.
- Taki azyl musi uzyskać zgodę Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i spełnić bardzo restrykcyjne warunki utrzymania takich zwierząt, co rzadko się zdarza... - mówi Czeraszkiewicz.
Jenot, to gatunek, który naturalnie występuje w Azji.