Z naszej inicjatywy zrobiono polityczny happening - mówi dr n. med. Katarzyna Serdyńska, przedstawicielka komitetu obywatelskiego. Chodzi o stanowisko części mieszkańców, którzy sprzeciwiają się powstaniu Centrum Integracji Cudzoziemców i relokacji migrantów w Szczecinie.
Uchwałę zawierającą opinie szczecinian przyjęto na ostatniej sesji Rady Miasta, ale z poprawkami naniesionymi przez polityków Koalicji Obywatelskiej. Wśród nich pojawiła się informacja, że obecny rząd skutecznie walczy z problemem migracji. To nie spodobało się przedstawicielom komitetu obywatelskiego.
- Okazuje się, że nawet bezpieczeństwo można przehandlować - mówi dr n. med. Katarzyna Serdyńska. - Natomiast myślałam, że jeżeli złożyłam ten projekt, jeżeli tutaj państwo z działu prawnego pomogli nam jeszcze pewne błędy skorygować, to jest nadzieja, że jest jakaś chociaż jedna rzecz, którą możemy zrobić ponad politycznym konfliktem.
Radni Prawa i Sprawiedliwości na początku popierali wprowadzenie uchwały, jednak po zmianach polityków KO - nie wzięli udziału w głosowaniu. Jak podkreśla radny PiS-u Marek Duklanowski, uchwała ma charakter wiążący dla prezydenta Piotra Krzystka.
- W Szczecinie samorząd się tym zajmuje. MOPS ostatecznie, czyli za chwilę Centrum Usług Społecznych. Jednostka podległa prezydentowi miasta. Zatem jeśli Rada ustala taki kierunek działania dla prezydenta, to w tym momencie powinno być to, mówiąc najprościej, wiążące dla prezydenta - mówi Duklanowski.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- Okazuje się, że nawet bezpieczeństwo można przehandlować - mówi dr n. med. Katarzyna Serdyńska. - Natomiast myślałam, że jeżeli złożyłam ten projekt, jeżeli tutaj państwo z działu prawnego pomogli nam jeszcze pewne błędy skorygować, to jest nadzieja, że jest jakaś chociaż jedna rzecz, którą możemy zrobić ponad politycznym konfliktem.
Radni Prawa i Sprawiedliwości na początku popierali wprowadzenie uchwały, jednak po zmianach polityków KO - nie wzięli udziału w głosowaniu. Jak podkreśla radny PiS-u Marek Duklanowski, uchwała ma charakter wiążący dla prezydenta Piotra Krzystka.
- W Szczecinie samorząd się tym zajmuje. MOPS ostatecznie, czyli za chwilę Centrum Usług Społecznych. Jednostka podległa prezydentowi miasta. Zatem jeśli Rada ustala taki kierunek działania dla prezydenta, to w tym momencie powinno być to, mówiąc najprościej, wiążące dla prezydenta - mówi Duklanowski.
Pod projektem uchwały zawierającym sprzeciw dla polityki migracyjnej podpisało się 400 szczecinian.
Radni Prawa i Sprawiedliwości na początku popierali wprowadzenie uchwały, jednak po zmianach polityków KO - nie wzięli udziału w głosowaniu. Jak podkreśla radny PiS-u Marek Duklanowski, uchwała ma charakter wiążący dla prezydenta Piotra Krzystka.
Dodaj komentarz 4 komentarze
ciekawi mnie, dlaczego ci "szczecinianie", których raptem można by zapakować do 3 autobusów xDD, tak mocno eksponują swoją "szczecińskość", a jednocześnie tak skrzętnie ukrywają "brauność"???
Wstydzą się, że ludzie by się dowiedzieli, iż sprzyjają proptunowskiemu awanturnikowi???
PiSzecie, że 1% na coś się nie zgadza... Ale jest demokracja i 99% jest odmiennego zdania
@ Jan Nowak-demokracja polega na tym,że można bezkarnie pisać głupoty w Radiu Szczecin ,i jeśli moderator wpis puści to nawet ukaże się na łamach Radia.
nadużywasz jego uprzejmości, tomeczku
Patrząc na tę uchwałę i przedstawicielkę mieszkańców, mogę stwierdzić jedno - chciała pani do polityki, to pani ma. Jak chce się wygrać ze świnią, to trzeba utaplać się w błocie. Tu jest tego piękny przykład.