Dni Twierdzy na Wyspach po latach przerwy wróciły do Świnoujścia. Tym razem zaskoczył nie tylko rozmach wydarzenia, ale realistyczna inscenizacja bitwy.
- Przełom XVII i XVIII wieku to czasy wielkich oblężeń miast i twierdz. Obecnie jestem w stroju oficera armii szwedzkiej. Oddziały szwedzkie bronią, dochodzi do konsensusu. Ja mam akurat tylko szpadę, a chłopcy mają rapiery i karabiny czarnoprochowe - mówi Grzegorz Karczewski ze Stowarzyszenia Garnizon Gdańsk.
- Robi wrażenie, bardzo duże. - Bardzo mi się podoba. - Nie spodziewaliśmy się aż takiego huku, ale jest super. - Warto było przyjść, zdecydowanie. - Jest świetnie, wrażenie nie brakuje - mówią widzowie.
Dni Twierdzy organizowane są przez Świnoujską Organizację Turystyczną i Fort Gerharda. Odbywają się przy okazji obchodów 260-lecia Świnoujścia.
Edycja tekstu: Michał Król