Najpóźniej za rok mieszkańcy Szczecina i Polic będą jeździć trzema nowymi autobusami marki MAN. Szczecińsko-Polickie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne podpisało umowę na ich dostawę.
Będą to dwa autobusy przegubowe i jeden pojedynczy. Jeszcze spalinowe, ale przyjazne dla środowiska – mówi Marcin Grabowski, dyrektor MAN Truck & Bus Polska.
- Uważamy, że są Państwo znakomitym, wiernym klientem. Autobusy, które będą dostarczane w ramach tej przyszłorocznej dostawy, będą już znowu kolejnej generacji, zawierającej między innymi wszystkie funkcjonalności wynikające z bieżących przepisów unijnych, z tym dyrektywy GSR - mówi Grabowski.
Szczecińsko-policka spółka dysponuje obecnie 46 autobusami. Ich średni wiek to 8 lat.
To nie koniec wymiany taboru, który trzeba stale unowocześniać – mówi Jakub Pisański, prezes SPPK.
- Jesteśmy w trakcie przygotowania kolejnego zamówienia. Będzie dotyczyło pojazdów elektrycznych. To będzie przedsięwzięcie finansowane z inwestycji terytorialnych Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego. Przygotowujemy się dokumentacyjnie i mam nadzieję, że na początku przyszłego roku zaprosimy firmę MAN do złożenia oferty - mówi Pisański.
- Uważamy, że są Państwo znakomitym, wiernym klientem. Autobusy, które będą dostarczane w ramach tej przyszłorocznej dostawy, będą już znowu kolejnej generacji, zawierającej między innymi wszystkie funkcjonalności wynikające z bieżących przepisów unijnych, z tym dyrektywy GSR - mówi Grabowski.
Szczecińsko-policka spółka dysponuje obecnie 46 autobusami. Ich średni wiek to 8 lat.
To nie koniec wymiany taboru, który trzeba stale unowocześniać – mówi Jakub Pisański, prezes SPPK.
- Jesteśmy w trakcie przygotowania kolejnego zamówienia. Będzie dotyczyło pojazdów elektrycznych. To będzie przedsięwzięcie finansowane z inwestycji terytorialnych Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego. Przygotowujemy się dokumentacyjnie i mam nadzieję, że na początku przyszłego roku zaprosimy firmę MAN do złożenia oferty - mówi Pisański.
Przedsięwzięcie będzie dotyczyło nie tylko zakupu nowych autobusów, ale też budowy ładowarek do ładowania „elektryków” i przebudowy trafostacji zaopatrującej zajezdnię w prąd.
Prezes spółki ma nadzieję, że jeszcze w pierwszej połowie przyszłego roku uda się wyłonić wykonawców tego projektu. Do końca września ma złożyć wniosek do Urzędu Marszałkowskiego na jego dofinansowanie.
Edycja tekstu: Michał Król


Radio Szczecin