Były pawie, są renifery. Chodzi o ozdoby świąteczne, które w tym roku pojawiły się na ulicach Kołobrzegu.
Od ubiegłego roku władze miasta mocniej postawiły na bożonarodzeniowe dekoracje ulic, skwerów i parków. Rok temu największe zachwyty budziły kilkumetrowe pawie. Pojawiały się natomiast pytania o ich związek z nadchodzącymi świętami. W tym roku miasto postanowiło więc odejść od tego pomysłu, a centrum miasta zdominowały renifery. Kto jest górą w tym pojedynku? O to zapytaliśmy spacerujących przy Skwerze Pionierów.
- Bardziej podobają mi się renifery niż pawie. - Bardzo ładne. W ogóle ktoś z wyobraźnią ozdabia miasto. Śliczne rzeszy... - Udana jest ta kompozycja tych reniferów. Od razu zwróciły moją uwagę. Ładnie przystrojone jest miasto - podkreślali kołobrzeżanie.
Łącznie na ulicach Kołobrzegu świecą się setki świątecznych iluminacji. Poza reniferami, dominuje motyw choinkowej bombki, ale są także choćby anioły z trąbkami czy świetlne fontanny. Za całość, miasto zapłaciło 1,5 mln zł.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
- Bardziej podobają mi się renifery niż pawie. - Bardzo ładne. W ogóle ktoś z wyobraźnią ozdabia miasto. Śliczne rzeszy... - Udana jest ta kompozycja tych reniferów. Od razu zwróciły moją uwagę. Ładnie przystrojone jest miasto - podkreślali kołobrzeżanie.
Łącznie na ulicach Kołobrzegu świecą się setki świątecznych iluminacji. Poza reniferami, dominuje motyw choinkowej bombki, ale są także choćby anioły z trąbkami czy świetlne fontanny. Za całość, miasto zapłaciło 1,5 mln zł.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin