Nie ma problemu opóźnień podczas budowy świnoujskiego gazoportu - uważa były minister gospodarki morskiej. Rafał Wiechecki powiedział w "Rozmowach pod krawatem", że drobne poślizgi zdarzają się zawsze.
Jako koronny przykład, były minister podał berlińskie lotnisko, którego termin otwarcia ciągle jest przekładany.
Według najnowszych informacji, stan zaawansowania prac w Świnoujściu zamiast 50 proc. wynosi 40.
- Jeżeli na budowie gazoportu będą jakieś opóźnienia, to będą one niewielkie. Są już zbiorniki na gaz LNG czy instalacje odbiorowe ze statków. Budowane są też rurociągi - wymieniał Wiechecki.
Były minister podtrzymał też swoje stanowisko, że w ciągu 10 lat nie wróci do polityki.
Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem".
Według najnowszych informacji, stan zaawansowania prac w Świnoujściu zamiast 50 proc. wynosi 40.
- Jeżeli na budowie gazoportu będą jakieś opóźnienia, to będą one niewielkie. Są już zbiorniki na gaz LNG czy instalacje odbiorowe ze statków. Budowane są też rurociągi - wymieniał Wiechecki.
Były minister podtrzymał też swoje stanowisko, że w ciągu 10 lat nie wróci do polityki.
Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem".