Ten rząd nie wybuduje tunelu w Świnoujściu - uważa prezydent miasta Janusz Żmurkiewicz.
W ten weekend minister transportu mówił w Świnoujściu, że priorytetem będzie droga S-6, łącząca Szczecin z Gdańskiem. Janusz Żmurkiewicz w "Rozmowach pod krawatem" przypomniał, że od Świnoujścia wciąż wymaga się przygotowywania coraz to nowych dokumentów w sprawie tunelu.
- To jest gra na czas - tłumaczy Żmurkiewicz. - Kiedy premier był dwa lata temu na wmurowaniu kamienia węgielnego na budowie gazoportu, mówił że po 2014 roku, czyli z nowej perspektywy unijnej, tunel będzie zbudowany. Po dwóch latach przyjeżdża minister, który decyduje o inwestycjach, które będą realizowane z tych środków i mówi, że ważniejsza jest droga S-6.
Prezydent Świnoujścia przypomniał, że zimą miasto na wyspie już było odcięte od stałego lądu, zdarzyło się też kilka kolizji promów. - Czy potrzebna jest tragedia, by wreszcie tunel do Świnoujścia powstał - pytał na naszej antenie Janusz Żmurkiewicz.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem.
- To jest gra na czas - tłumaczy Żmurkiewicz. - Kiedy premier był dwa lata temu na wmurowaniu kamienia węgielnego na budowie gazoportu, mówił że po 2014 roku, czyli z nowej perspektywy unijnej, tunel będzie zbudowany. Po dwóch latach przyjeżdża minister, który decyduje o inwestycjach, które będą realizowane z tych środków i mówi, że ważniejsza jest droga S-6.
Prezydent Świnoujścia przypomniał, że zimą miasto na wyspie już było odcięte od stałego lądu, zdarzyło się też kilka kolizji promów. - Czy potrzebna jest tragedia, by wreszcie tunel do Świnoujścia powstał - pytał na naszej antenie Janusz Żmurkiewicz.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem.