Jarosław Fojut i Marcin Listkowski trenują z zespołem Pogoni Szczecin i szykują się na sobotni mecz z Legią Warszawa.
Fojut to lider obrony, więc najprawdopodobniej trener Czesław Michniewicz wystawi go od początku spotkania, choć duet Sebastian Rudol - Mateusz Matras wypadł całkiem dobrze w Zabrzu (1:1). Kto zagra u boku Fojuta? Truchta już Jakub Czerwiński, który uszkodził wiązadła w meczu z Cracovią, ale na sobotę nie będzie przewidziany do składu. Michniewicz postawi więc na Rudola, a Matrasa przywróci do roli defensywnego pomocnika.
- Innych kontuzji, urazów czy pauzujących za kartki po meczu w Zabrzu nie ma - informuje Strzelecki.
Pogoń do spotkania z Legią będzie się przygotowywać na obiektach własnych. W planach jest jeden trening na płycie głównej. Jeśli pogoda pozwoli to więcej.
Sytuacja Portowców jest jasna. Jeśli wygrają z Legią - zagwarantują sobie 3. lub 4. miejsce w tabeli (w zależności od wyniku meczu Cracovii, która zagra z walczącym o utrzymanie Śląskiem we Wrocławiu). W przypadku remisu lub porażki Pogoń będzie sprawdzać wynik spotkania w Krakowie, gdzie Wisła podejmie Zagłębie Lubin. Zagłębie traci przed ostatnią kolejką rundy zasadniczej tylko punkt do szczecinian, więc może awansować nawet na 3. pozycję, ale Wisła też ma jeszcze szanse na grupę mistrzowską i musi wygrać.
Miejsce w najlepszej czwórce tabeli po rundzie zasadniczej to więcej spotkań u siebie w grupie mistrzowskiej.