Prezes Pogoni, Jarosław Mroczek nie ukrywa, że warty 3 miliony euro piłkarz trafił do Szczecina między innymi dlatego, że trenerem Dumy Pomorza jest Jens Gustafsson.
- On go zbudował jako zawodnika i chce być przy nim, chce przerwę w rozwoju, bo ma kontrakt, który musi zawiesić, spędzić z trenerem, który go najlepiej prowadził. Gdyby nie fakt, że jest ten trener, to w Pogoni tego zawodnika - przynajmniej w tym sezonie - by nie było. Wskoczyliśmy na trochę wyższą półkę, jeśli chodzi o zawodnika i dlatego liczymy na to, że on bardzo nam pomoże - wierzy prezes Mroczek.
Pogoń po pozyskaniu napastnika planuje jeszcze wzmocnić zespół transferem lewego obrońcy.