Podział punktów w pierwszoligowym meczu w Kołobrzegu. Kotwica zdobywa punkt w starciu z 13-krotnym mistrzem Polski.
Kotwica przystąpiła do tego meczu po wysokiej porażce ze Zniczem Pruszków. Z kolei "Biała Gwiazda" jeszcze w czwartek rywalizowała w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. To Wiślacy byli faworytem tego spotkania i zgodnie z oczekiwaniami dominowali przez niemal przez cały mecz.
Nieoczekiwanie to jednak Kotwica wyszła na prowadzenie po bramce Michała Kozajdy. Do Remisu w końcówce doprowadził Angel Rodado.
Trener Kotwicy Ryszard Tarasiewicz mówi, że ten punkt trzeba docenić, zwłaszcza biorąc pod uwagę klasę rywala.
- Graliśmy z zespołem, który ma więcej niż duży potencjał na poziom pierwszoligowy. Mamy bardzo cenny punkt. Uwielbiam grę ofensywną, ale nie róbmy partyzantki, nie wymachujmy szabelką w momentach, kiedy jest to niepotrzebne - powiedział.
Po ośmiu kolejkach Kotwica zajmuje ósme miejsce w tabeli z dorobkiem 12 punktów. Teraz pierwszoligowców czeka przerwa na mecze reprezentacji, a po niej Kotwica zagra w Gdyni z Arką.
Nieoczekiwanie to jednak Kotwica wyszła na prowadzenie po bramce Michała Kozajdy. Do Remisu w końcówce doprowadził Angel Rodado.
Trener Kotwicy Ryszard Tarasiewicz mówi, że ten punkt trzeba docenić, zwłaszcza biorąc pod uwagę klasę rywala.
- Graliśmy z zespołem, który ma więcej niż duży potencjał na poziom pierwszoligowy. Mamy bardzo cenny punkt. Uwielbiam grę ofensywną, ale nie róbmy partyzantki, nie wymachujmy szabelką w momentach, kiedy jest to niepotrzebne - powiedział.
Po ośmiu kolejkach Kotwica zajmuje ósme miejsce w tabeli z dorobkiem 12 punktów. Teraz pierwszoligowców czeka przerwa na mecze reprezentacji, a po niej Kotwica zagra w Gdyni z Arką.