Piotr Lisek z Klubu Mistrzów Sportu Szczecin zajął drugie miejsce w konkursie skoku o tyczce w pierwszym dniu drużynowych lekkoatletycznych Mistrzostw Europy odbywających się w Madrycie.
Kapitan reprezentacji Polski uzyskał 5 metrów 70 centymetrów. Szczecinianin bezskutecznie atakował jeszcze 5.80, którą pokonał zwycięzca konkursu Holender Manno Vloon.
Piotr Lisek był zadowolony ze swojego występu i punktów zdobytych dla naszej kadry. - Cieszę się z tego drugiego miejsca, bo to są cenne punkty dla reprezentacji. To się tutaj dzisiaj liczy, wiadomo, że chce się skakać jak najwyżej, każdy chce pobijać rekordy życiowe. Ale ja kątem oka zwracałem uwagę na tabelę, gdzie się znajduje i co trzeba zrobić, żeby uplasować się na jak najwyższym miejscu, bo to o to dzisiaj walczymy, walczymy o punkty dla drużyny - powiedział Lisek.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Piotr Lisek był zadowolony ze swojego występu i punktów zdobytych dla naszej kadry. - Cieszę się z tego drugiego miejsca, bo to są cenne punkty dla reprezentacji. To się tutaj dzisiaj liczy, wiadomo, że chce się skakać jak najwyżej, każdy chce pobijać rekordy życiowe. Ale ja kątem oka zwracałem uwagę na tabelę, gdzie się znajduje i co trzeba zrobić, żeby uplasować się na jak najwyższym miejscu, bo to o to dzisiaj walczymy, walczymy o punkty dla drużyny - powiedział Lisek.
W konkursie skoku o tyczce kobiet 11. miejsce z wynikiem 4.30 była 20-letnia Zofia Gaborska ze szczecińskiego Klubu Mistrzów Sportu.
W klasyfikacji generalnej Polska z dorobkiem 19,5 punktu zajmuje ósme miejsce. Biało-Czerwoni mają 10 punktów straty do prowadzącej reprezentacji Czech. Lekkoatletyczne drużynowe Mistrzostwa Europy potrwają w Madrycie do niedzieli.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin