Zaczęliśmy trochę ospale, na szczęście udało nam się w połowie pierwszej kwarty złapać rytm, trochę odjechać i przez cały mecz kontrolować. Tak o wygranym meczu PGE Spójni mówi jeden z najlepszych zawodników Biało-Bordowych Wojciech Czerlonko.
Koszykarze ze Stargardu nie zwalniają tempa w 1 lidze. Tym razem pokonali AZS Politechnika Opolska 81:73 w piątej kolejce rozgrywek. Duży wpływ na końcowy wynik miały rzuty za trzy punkty. Podopieczni trenera Marka Popiołka w piątkowym meczu trafili aż 15 "trójek", natomiast ich rywale tylko dwie.
- Były momenty, że drużyna z Opola się zbliżała na różnicę chyba jednego lub dwóch punktów, ale na szczęście zachowaliśmy zimne głowy i udało nam się dowieźć to zwycięstwo do końca - podsumował Czerlonko.
To trzecia z rzędu wygrana stargardzkiej drużyny. W kolejnym meczu 1 ligi koszykarze PGE Spójni Stargard za tydzień na wyjeździe zmierzą się z Astorią Bydgoszcz.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- Były momenty, że drużyna z Opola się zbliżała na różnicę chyba jednego lub dwóch punktów, ale na szczęście zachowaliśmy zimne głowy i udało nam się dowieźć to zwycięstwo do końca - podsumował Czerlonko.
To trzecia z rzędu wygrana stargardzkiej drużyny. W kolejnym meczu 1 ligi koszykarze PGE Spójni Stargard za tydzień na wyjeździe zmierzą się z Astorią Bydgoszcz.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin