Szczecińska Trafostacja Sztuki otwarta. W piątek wieczorem w zabytkowej, odremontowanej transformatorowni przy św. Ducha, zagościła sztuka współczesna.
Na otwarcie galerii "TRAFO", czyli Centrum Sztuki Współczesnej Baltic Neopolis Orkiestra przygotowała prawykonanie utworu młodego kompozytora Szymona Brzóski.
Natomiast wszystkie sale wystawowe blisko stuletniego budynku dawnej transformatorowni zajęły prace Ryszarda Waśki. Na ekspozycji pt. "Genesis" można zobaczyć dzieła z niemal całej drogi twórczej tego artysty, wśród których są: fotografie, filmy, rysunki, obrazy olejne, instalacje czy rzeźby.
Wystawa otwierająca "TRAFO" wzbudziła jednak kontrowersje. - Fajnie byłoby zapytać głównego kuratora, dlaczego zaprosił swojego ojca jako głównego artystę? - zastanawiał się jeden z mieszkańców.
Zapytaliśmy więc główną kuratorkę, czyli Łucję Waśko-Mandes. - Constanze Kleiner, czyli dyrektorka Trafostacji zwróciła się do mojego ojca z prośbą o pomoc w zorganizowaniu wystawy. Spotkali się w jego pracowni i Constanze zachwyciła się jego pracami. Stwierdziła, że to jest właśnie to, co chciałaby pokazać na otwarciu - tłumaczyła Waśko-Mandes.
Wystawę w Trafostacji Sztuki można oglądać do połowy października. Remont dawnej transformatorowni przy ul. św. Ducha trwał dwa lata. Zakończył się pod koniec czerwca. Prace kosztowały 15 mln zł.
Natomiast wszystkie sale wystawowe blisko stuletniego budynku dawnej transformatorowni zajęły prace Ryszarda Waśki. Na ekspozycji pt. "Genesis" można zobaczyć dzieła z niemal całej drogi twórczej tego artysty, wśród których są: fotografie, filmy, rysunki, obrazy olejne, instalacje czy rzeźby.
Wystawa otwierająca "TRAFO" wzbudziła jednak kontrowersje. - Fajnie byłoby zapytać głównego kuratora, dlaczego zaprosił swojego ojca jako głównego artystę? - zastanawiał się jeden z mieszkańców.
Zapytaliśmy więc główną kuratorkę, czyli Łucję Waśko-Mandes. - Constanze Kleiner, czyli dyrektorka Trafostacji zwróciła się do mojego ojca z prośbą o pomoc w zorganizowaniu wystawy. Spotkali się w jego pracowni i Constanze zachwyciła się jego pracami. Stwierdziła, że to jest właśnie to, co chciałaby pokazać na otwarciu - tłumaczyła Waśko-Mandes.
Wystawę w Trafostacji Sztuki można oglądać do połowy października. Remont dawnej transformatorowni przy ul. św. Ducha trwał dwa lata. Zakończył się pod koniec czerwca. Prace kosztowały 15 mln zł.