Szczecinianie w czwartek modlili się w intencji manifestujących na kijowskim Euromajdanie. Wspominano zabitych podczas starć z Berkutem w stolicy Ukrainy w minionym tygodniu.
W Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa z udziałem proboszcza szczecińskiej parafii greckokatolickiej księdza Roberta Rosy odprawiono mszę świętą.
- Najważniejsze jest nasze wsparcie jako chrześcijan - mówi ks. Rosa. - Jednoczymy się z tymi ludźmi na Majdanie, którzy również tam się modlą. Razem z kapłanami rzymskokatolickimi wspominaliśmy ofiary Euromajdanu.
- Na Ukrainie mieszkają nie tylko Ukraińcy. Jak oni będą wolni, to i my poczujemy się bezpieczniej - mówili uczestniczący w modlitwie.
W niedzielę w południe na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich rozpocznie się
"Koncert Zachodnie Pomorze Ukrainie", połączone ze zbiórką pieniędzy na pomoc dla manifestujących na Majdanie.
- Najważniejsze jest nasze wsparcie jako chrześcijan - mówi ks. Rosa. - Jednoczymy się z tymi ludźmi na Majdanie, którzy również tam się modlą. Razem z kapłanami rzymskokatolickimi wspominaliśmy ofiary Euromajdanu.
- Na Ukrainie mieszkają nie tylko Ukraińcy. Jak oni będą wolni, to i my poczujemy się bezpieczniej - mówili uczestniczący w modlitwie.
W niedzielę w południe na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich rozpocznie się
"Koncert Zachodnie Pomorze Ukrainie", połączone ze zbiórką pieniędzy na pomoc dla manifestujących na Majdanie.