Najnowsze kino polskie dominuje na 41. Ińskim Lecie Filmowym.
Po piątkowej inauguracji festiwalu - widzowie zobaczyli m.in. czarną komedię "Kochanie, chyba cię zabiłem".
- Początek Lata Filmowego jest świetny - twierdzą widzowie. - Wyśmienicie, że zaczęło się nie tzw. hitem, ale ciekawymi, trzema nowymi polskimi filmami. Po to są takie festiwale i jestem bardzo zadowolona, że mogłam to obejrzeć. Kiedyś zdarzyło się, że początek był dołujący, a teraz był energetyczny.
W sobotę odbędzie się promocja książki "Życie jak w kinie" o założycielu Ińskiego Lata Filmowego Dolandzie Paszkiewiczu, napisana przez jego żonę Annę.
- Te wspomnienia jeszcze bardziej zbliżyły mnie do niego. Byłam wtedy tak blisko, przeżywałam całe życie na nowo. W naszym życiu było więcej radości niż smutku. Pięknie spędziliśmy je i dlatego warto było napisać te wspomnienia - podkreśla pani Anna.
Trwa pokaz filmu Krzysztofa Skoniecznego "Hardkor Disko" - o tajemniczym chłopaku, który daje się wciągnąć w świat imprez i mocnych używek.
O 19 "Badjao. Duch z morza" Elizy Kubarskiej - historia ludzi-ryb z wyspy Borneo. W kinie plenerowym o godzinie 21 komedia romantyczna "Facet (nie)potrzebny od zaraz" Weroniki Migoń.
- Początek Lata Filmowego jest świetny - twierdzą widzowie. - Wyśmienicie, że zaczęło się nie tzw. hitem, ale ciekawymi, trzema nowymi polskimi filmami. Po to są takie festiwale i jestem bardzo zadowolona, że mogłam to obejrzeć. Kiedyś zdarzyło się, że początek był dołujący, a teraz był energetyczny.
W sobotę odbędzie się promocja książki "Życie jak w kinie" o założycielu Ińskiego Lata Filmowego Dolandzie Paszkiewiczu, napisana przez jego żonę Annę.
- Te wspomnienia jeszcze bardziej zbliżyły mnie do niego. Byłam wtedy tak blisko, przeżywałam całe życie na nowo. W naszym życiu było więcej radości niż smutku. Pięknie spędziliśmy je i dlatego warto było napisać te wspomnienia - podkreśla pani Anna.
Trwa pokaz filmu Krzysztofa Skoniecznego "Hardkor Disko" - o tajemniczym chłopaku, który daje się wciągnąć w świat imprez i mocnych używek.
O 19 "Badjao. Duch z morza" Elizy Kubarskiej - historia ludzi-ryb z wyspy Borneo. W kinie plenerowym o godzinie 21 komedia romantyczna "Facet (nie)potrzebny od zaraz" Weroniki Migoń.