10. Międzynarodowy Festiwal Muzyczny "Sacrum Non Profanum" rozpoczął się w poniedziałek w szczecińskiej katedrze. Na początek były utwory Wojciecha Kilara.
Dzieła polskiego kompozytora zagrało 150 artystów.
- Koncert był przepiękny. Nie sądziłam, że Wojciech Kilar tworzył tak piękną muzykę sakralną. Wykonanie było fantastyczne - ocenili widzowie. - Warto było przyjść i podziękować Panu Bogu, że jesteśmy tutaj.
- Ta muzyka dodaje skrzydeł - powiedział po koncercie dyrektor festiwalu i dyrygent Bohdan Boguszewski. - Ta muzyka zapala wszystkich, jest niesamowity żar w tym wszystkim.
Taki zapał można też spotkać w Trzęsaczu. Oprócz Krakowskiego Kwintetu Dętego, w pierwszej części na organach zagra Witold Zalewski. Początek o godzinie 20.
- Koncert był przepiękny. Nie sądziłam, że Wojciech Kilar tworzył tak piękną muzykę sakralną. Wykonanie było fantastyczne - ocenili widzowie. - Warto było przyjść i podziękować Panu Bogu, że jesteśmy tutaj.
- Ta muzyka dodaje skrzydeł - powiedział po koncercie dyrektor festiwalu i dyrygent Bohdan Boguszewski. - Ta muzyka zapala wszystkich, jest niesamowity żar w tym wszystkim.
Taki zapał można też spotkać w Trzęsaczu. Oprócz Krakowskiego Kwintetu Dętego, w pierwszej części na organach zagra Witold Zalewski. Początek o godzinie 20.