Na ten dzień szczecińscy melomani czekali od dawna. W piątek odbędzie się pierwszy koncert w nowej siedzibie Filharmonii.
Niemal tysięczna widownia najpierw wysłucha Fanfary skomponowanej przez maestro Krzysztofa Pendereckiego. Początek koncertu w piątek o godzinie 19.30.
Fanfary na dobry początek, potem utwór szczecinianina Marka Jasińskiego „In principio". Na koniec pierwszej części usłyszymy dzieła patrona Mieczysława Karłowicza - „Powracające fale". Muzycy wiedzą, że tu świetnie się gra - mówi skrzypaczka Ewa Pukos.
- Jest bardzo dobra akustyka w samej sali, bardzo dobrze nam się gra - komentuje. - Będziemy tutaj dużo szybciej się rozwijali - dodaje waltornista Dawid Kostrzewa.
Po przerwie IX Symfonia Beethovena wybrana w plebiscycie przez słuchaczy.
- I tym razem zadyryguje maestro Kasprzyk. Partię chóralną wykona zaproszony chór z Łotwy - mówi dyrygentka Ewa Strusińska.
Świętowanie otwarcia będzie trwało cały najbliższy tydzień. Wystąpią m.in. Ewa Bem, a za tydzień amerykański gitarzysta Steve Vai.
Fanfary na dobry początek, potem utwór szczecinianina Marka Jasińskiego „In principio". Na koniec pierwszej części usłyszymy dzieła patrona Mieczysława Karłowicza - „Powracające fale". Muzycy wiedzą, że tu świetnie się gra - mówi skrzypaczka Ewa Pukos.
- Jest bardzo dobra akustyka w samej sali, bardzo dobrze nam się gra - komentuje. - Będziemy tutaj dużo szybciej się rozwijali - dodaje waltornista Dawid Kostrzewa.
Po przerwie IX Symfonia Beethovena wybrana w plebiscycie przez słuchaczy.
- I tym razem zadyryguje maestro Kasprzyk. Partię chóralną wykona zaproszony chór z Łotwy - mówi dyrygentka Ewa Strusińska.
Świętowanie otwarcia będzie trwało cały najbliższy tydzień. Wystąpią m.in. Ewa Bem, a za tydzień amerykański gitarzysta Steve Vai.