"Podziemny Szczecin" część druga już dostępny dla czytelników. W Starej Rzeźni w Szczecinie odbyła się premiera książki, czyli dwunastu historii tajemniczych podziemnych zakątków Szczecina.
Autorami zebranych opowieści, ilustratorami i fotografami są: Izabela Rosa-Grygorowicz, Michał Rembas i Andrzej Kraśnicki junior.
W Szczecinie jest blisko 100 schronów i tajemniczych tuneli. - Niezwykle ciekawe okazały się trudno dostępne podziemia rozciągające się pod terenami Stoczni Szczecińskiej - mówi Andrzej Kraśnicki junior. - Pierwszy raz byłem w tym schronie w 2002 roku. Wtedy schron był w świetnym stanie, miał swoich gospodarzy, ale stocznia upadła i wszyscy zapomnieli o tym schronie.
System podziemnych korytarzy ma około 900 metrów długości. Mogło się w nim zmieścić 2,5 tysiąca osób. - Czasami trudno sobie te długie korytarze wyobrazić w całości - mówi Michał Rembas. - Kluczową rolę odgrywają grafiki, nad którymi pracuje Iza Rosa. Musimy to wszystko porządnie wymierzyć. Teraz nowa jakość potrafi umiejscowić te korytarze w terenie. Mamy zrzut z Google Maps i widzimy, gdzie dany schron prowadzi.
Dlatego być może schody schronu do Komendy Policji są tak zaskakujące.
W Szczecinie jest blisko 100 schronów i tajemniczych tuneli. - Niezwykle ciekawe okazały się trudno dostępne podziemia rozciągające się pod terenami Stoczni Szczecińskiej - mówi Andrzej Kraśnicki junior. - Pierwszy raz byłem w tym schronie w 2002 roku. Wtedy schron był w świetnym stanie, miał swoich gospodarzy, ale stocznia upadła i wszyscy zapomnieli o tym schronie.
System podziemnych korytarzy ma około 900 metrów długości. Mogło się w nim zmieścić 2,5 tysiąca osób. - Czasami trudno sobie te długie korytarze wyobrazić w całości - mówi Michał Rembas. - Kluczową rolę odgrywają grafiki, nad którymi pracuje Iza Rosa. Musimy to wszystko porządnie wymierzyć. Teraz nowa jakość potrafi umiejscowić te korytarze w terenie. Mamy zrzut z Google Maps i widzimy, gdzie dany schron prowadzi.
Dlatego być może schody schronu do Komendy Policji są tak zaskakujące.