Liczne koncerty i siedem nowych płyt - tak zamierza obchodzić jubileusz 65-lecia Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
W 1948 roku utworzono Robotnicze Towarzystwo Muzyczne, które sformalizowało działalność orkiestrową powojennego Szczecina. Pierwszym dyrektorem i dyrygentem Orkiestry był Felicjan Lasota. Pięć lat później powstała szczecińska Filharmonia.
Na piątek zaplanowano pierwszy jubileuszowy koncert z udziałem gwiazd światowych scen: sopranistki Aleksandry Kurzak i francuskiego tenora Roberto Alagna.
Orkiestra Symfoniczna w Szczecinie powstała z pasji wielu ludzi, którzy po 1945 roku znaleźli się w Szczecinie. I te pasje chcemy pokazać - mówi Dorota Serwa dyrektorka Filharmonii.
- To jest piękna historia budowania relacji i życia muzycznego w Szczecinie. Niespodzianek i elementów, które podkreślą świąteczny charakter roku i kolejnego sezonu będzie wiele - zapowiada Dorota Serwa.
Wśród nich nowe wydawnictwa płytowe i książkowe, film o historii filharmoników i nowy festiwal. Pierwsze wydarzenie już w piątek z udziałem Aleksandry Kurzak i Roberto Alagna.
- Orkiestra w tym tygodniu bardzo ciężko pracowała ponieważ soliści to osoby występujące w najlepszej na świecie operze, Metropolitan Opera. Musimy stanąć na wysokości zadania, żeby zagrać jak najlepiej - zapowiada Rune Bergmann, dyrektor artystyczny Filharmonii.
Koncert w piątek o godz. 19.
Na piątek zaplanowano pierwszy jubileuszowy koncert z udziałem gwiazd światowych scen: sopranistki Aleksandry Kurzak i francuskiego tenora Roberto Alagna.
Orkiestra Symfoniczna w Szczecinie powstała z pasji wielu ludzi, którzy po 1945 roku znaleźli się w Szczecinie. I te pasje chcemy pokazać - mówi Dorota Serwa dyrektorka Filharmonii.
- To jest piękna historia budowania relacji i życia muzycznego w Szczecinie. Niespodzianek i elementów, które podkreślą świąteczny charakter roku i kolejnego sezonu będzie wiele - zapowiada Dorota Serwa.
Wśród nich nowe wydawnictwa płytowe i książkowe, film o historii filharmoników i nowy festiwal. Pierwsze wydarzenie już w piątek z udziałem Aleksandry Kurzak i Roberto Alagna.
- Orkiestra w tym tygodniu bardzo ciężko pracowała ponieważ soliści to osoby występujące w najlepszej na świecie operze, Metropolitan Opera. Musimy stanąć na wysokości zadania, żeby zagrać jak najlepiej - zapowiada Rune Bergmann, dyrektor artystyczny Filharmonii.
Koncert w piątek o godz. 19.