Z zachowaniem reżimu sanitarnego odbyła się premiera filmu Eli Blanki pt. "Portret mamy". To opowieść o Annie Paszkiewicz - znanej szczecińskiej rzeźbiarce.
Premiera zaplanowana była na wystawę indywidualną. Miała się ona odbyć z okazji 80. urodzin autorki, odpowiedzialnej za m.in. pomnik Bogusława X i Anny Jagiellonki przed Zamkiem Książąt Pomorskich - mówi Ela Blanka, reżyserka filmu, prywatnie córka rzeźbiarki.
- Film, jako też taka pamiątka dla potomnych, gdzie ona będzie sama występowała. Bo te rzeźby to jeszcze tam będą przez kilkadziesiąt czy kilkaset lat. Człowiek nie jest aż tak długowieczny, więc chciałyśmy uwiecznić po prostu mamę - mówi Blanka.
Film w kinie plenerowym został pokazany w ramach projektu "Portrety miasta", cyklu wydarzeń artystycznych Stowarzyszenia Kamera.
- Film, jako też taka pamiątka dla potomnych, gdzie ona będzie sama występowała. Bo te rzeźby to jeszcze tam będą przez kilkadziesiąt czy kilkaset lat. Człowiek nie jest aż tak długowieczny, więc chciałyśmy uwiecznić po prostu mamę - mówi Blanka.
Film w kinie plenerowym został pokazany w ramach projektu "Portrety miasta", cyklu wydarzeń artystycznych Stowarzyszenia Kamera.