W podkołobrzeskim Przećminie trwa Festiwal Kultury Polsko-Ukraińskiej.
To już szósta edycja imprezy organizowanej w Gminie Kołobrzeg. Na miejscu można spróbować tradycyjnych potraw zarówno kuchni ukraińskiej, jak i polskiej. Trwa też wspólna zabawa.
Sołtys Przećmina Zofia Duńczak mówi, dlaczego społeczność ukraińska świętuje akurat w tej wsi.
- Przećmino to taka wioska specyficzna. Po wysiedleniu ich z Bieszczad przenieśli ich tutaj i tak zostało. Jest pół na pół, ale się nie kłócą - mówi Duńczak.
Punktem kulminacyjnym imprezy będą wieczorne koncerty zespołów Mayol, Demaj i Horpyna. Festiwal zakończy się nad ranem.
Sołtys Przećmina Zofia Duńczak mówi, dlaczego społeczność ukraińska świętuje akurat w tej wsi.
- Przećmino to taka wioska specyficzna. Po wysiedleniu ich z Bieszczad przenieśli ich tutaj i tak zostało. Jest pół na pół, ale się nie kłócą - mówi Duńczak.
Punktem kulminacyjnym imprezy będą wieczorne koncerty zespołów Mayol, Demaj i Horpyna. Festiwal zakończy się nad ranem.