Ponad 100 prac wybitnego szczecińskiego fotografa Macieja Jasieckiego, unikatowe aparaty z jego kolekcji i pamiątki rodzinne można oglądać na wystawie w Książnicy Pomorskiej.
Wśród nich są słynne szczecińskie, czarno-białe ujęcia m.in. z krwawej pacyfikacji protestu w grudniu 1970 roku, czy robotnika dzielącego się chlebem z Edwardem Gierkiem w trakcie negocjacji w stoczni Warskiego w styczniu 1970 roku. Dzięki prezentowanym fotografiom i dużemu wyborowi pocztówek można przyjrzeć się nie tylko wydarzeniom historycznym, ale też codziennemu życiu Szczecina i jego mieszkańców sprzed lat.
Pokazane są również fotografie, które w latach 1963-77 brały udział w 109 zagranicznych i 9 krajowych wystawach międzynarodowych. To między innymi fotoreportaże "Czarne i białe", "Moskwa", "Uniafrica", "Retrospekcje", czy "Rodzi się człowiek". Maciej Jasiecki był laureatem 32 nagród, w tym tak prestiżowych jak Grand Prix w Hongkongu (1967 r.) i Turynie (1969 r.), czy Złotego Medalu FIAP. W 1968 r. został uhonorowany tytułem Artist FIAP a międzynarodowej federacji fotograficznej.
Wystawę fotografii w Sali Pod Piramidą uzupełniają zabytkowe i unikatowe aparaty fotograficzne z kolekcji Macieja Jasieckiego, będące obecnie w zbiorach Muzeum Techniki i Komunikacji. W gablotach można obejrzeć m.in. pierwszy produkowany masowo radziecki aparat fotograficzny FED, złożony około 1935 roku przez dzieci ulicy resocjalizowane w komunie w Charkowie. To pierwowzór słynnych aparatów Zorkij i Zenit. Wystawiono także legendarną, dwuobiektywową lustrzankę Rolleiflex z pierwszej serii produkcyjnej, stereoskop do oglądania zdjęć z trójwymiarowym efektem, czy składane aparaty mieszkowe tzw. kamery podróżne z drugiej połowy XIX wieku.
Wystawa będzie prezentowana do 29 września, a wernisaż odbędzie się 12 września o godzinie 18.
Sylwetkę Macieja Jasieckiego przybliżyła w niedzielę Agata Rokicka. Zapraszamy do wysłuchania "Machiny Czasu".
Relacja z wystawy w audycji "Migawka" w sobotę 15 września o 15.30.