Auta syrenki i platany mają promować Szczecin jako miejsce, gdzie rodzina może świetnie spędzić czas. Z takiego założenia wyszli filmowcy, którzy dziś Jasne Błonia zamienili w plan filmowy.
W sumie powstaną trzy 1,5-minutowe filmy - mówi Damian Greś z Urzędu Marszałkowskiego. - Film będzie emitowany w telewizjach, a także przy innego rodzaju okazjach, jak targi i wystawy.
Filmowcy byli już m.in. w Świnoujściu i Wolinie, na Jasnych Błoniach można ich spotkać do 20. Jutro pojawią się w Kołobrzegu.
W filmie w rolę mieszkańca regionu wcielił się m.in. nasz redakcyjny kolega i aktor szczecińskiego Teatru Współczesnego Konrad Pawicki. - Na Jasnych Błoniach nie jestem po raz pierwszy, ale pierwszy raz będę jechał taką zabytkową syrenką - powiedział Pawicki.
- Tłem do motoryzacyjnych dokonań Konrada Pawickiego będą platany - mówi producent Piotr Bujnowicz. - Chodzi nam przede wszystkim o taką nieprawdopodobnie długą, piękną perspektywę drzew.
Do produkcji dołożyła się Unia Europejska. Kampania promocyjna z wykorzystaniem filmów ruszy w przyszłym roku.
Filmowcy byli już m.in. w Świnoujściu i Wolinie, na Jasnych Błoniach można ich spotkać do 20. Jutro pojawią się w Kołobrzegu.
W filmie w rolę mieszkańca regionu wcielił się m.in. nasz redakcyjny kolega i aktor szczecińskiego Teatru Współczesnego Konrad Pawicki. - Na Jasnych Błoniach nie jestem po raz pierwszy, ale pierwszy raz będę jechał taką zabytkową syrenką - powiedział Pawicki.
- Tłem do motoryzacyjnych dokonań Konrada Pawickiego będą platany - mówi producent Piotr Bujnowicz. - Chodzi nam przede wszystkim o taką nieprawdopodobnie długą, piękną perspektywę drzew.
Do produkcji dołożyła się Unia Europejska. Kampania promocyjna z wykorzystaniem filmów ruszy w przyszłym roku.