Po eurowyborach Tusk do Brukseli, obecna wicepremier Elżbieta Bieńkowska premierem, a marszałek Sejmu, Ewa Kopacz szefem PO - takie scenariusze kreśli tygodnik Wprost, po wypowiedzi Jacka Protasiewicza.
Wcześniej mówił o tym na antenie Polsatu.
Według anonimowych rozmówców "Wprost", są dwa powody, dla których Protasiewicz opowiada mediom o przyszłości premiera.
Może chodzić o podbicie stawki w walce o europejskie stanowiska, albo o kreowanie wizerunku Tuska przed wyborami parlamentarnymi.