Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Rewolucję systemu finansowego kraju zapowiedziała na konwencji wyborczej w Poznaniu premier Ewa Kopacz. Fot. www.youtube.com/user/PlatformaRP
Rewolucję systemu finansowego kraju zapowiedziała na konwencji wyborczej w Poznaniu premier Ewa Kopacz. Fot. www.youtube.com/user/PlatformaRP
Rewolucję systemu finansowego kraju zapowiedziała na konwencji wyborczej w Poznaniu premier Ewa Kopacz.
Zadeklarowała, że jej partia - Platforma Obywatelska - wprowadzi jednolity podatek PIT w wysokości 10 proc., zlikwiduje składki na ZUS i NFZ, zwalczy umowy śmieciowe i etaty związkowe, ustanowi minimalną stawkę godzinową nie mniejszą niż 12 zł oraz wprowadzi bon refundacyjny na leki dla trzech milionów Polaków.

- Nawet ci którzy mówią, że żyje im się lepiej, mówią "ale chcemy więcej". I ludzie mają rację, bo wyglądając przez swoje okna, jadąc samochodem, widzą zbliżający się zachód. A w swoich domach i we własnych kieszeniach nadal mają wschód. Polacy dzisiaj muszą poczuć tę dobrą zmianę również u siebie w kieszeniach czy na swoich kontach - przemawiała Kopacz.

Premier przekonywała, że to realny plan, bo pisany przez dwóch "sknerusów" - Janusza Lewandowskiego, szefa Rady Gospodarczej przy premierze oraz ministra finansów Mateusza Szczurka.

- Mówię do nich: "Polacy muszą zarabiać więcej", a oni odpowiadają "No jak to, przecież płace minimalną zwiększyliśmy z 900 zł w roku 2007 do ponad 1800". Mówię im: "Ale to jeszcze za mało" - opowiadała premier Kopacz.

Janusz Lewandowski zapewniał, że po odpowiednich reformach rynku pracy, koszty wszystkich zmian nie przekroczą 10 mld zł.

W obietnice premier Ewy Kopacz nie wierzy poseł PiS ze Szczecina Leszek Dobrzyński.

- Dorzuciłbym do tego całkowite zniesienie podatków, darmowe ubezpieczenie samochodu i mieszkań. Obawiam się jednak, że nawet trzy złote pociągi znalezione pod Wałbrzychem mogą nie wystarczyć do realizacji tych pomysłów - komentuje Dobrzyński.

Platforma Obywatelska, która rządzi od ośmiu lat, wiele razy obiecywała obniżki. Dotąd jednak podatki były podwyższane, np. VAT, akcyza na alkohol i papierosy czy składka rentowa.

- Nawet ci którzy mówią, że żyje im się lepiej, mówią "ale chcemy więcej" - mówiła premier Kopacz.
Premier przekonywała, że to realny plan.
W obietnice premier Ewy Kopacz nie wierzy poseł PiS ze Szczecina Leszek Dobrzyński.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty